Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-04-2016, 17:18   #96
Icarius
 
Icarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Icarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputację
No Rohen skończył swoje wojaże w statku. Ranny i zmęczony... Użył mocy by się podleczyć, nie na tyle jednak by zasnąć ze zmęczenia po jej użyciu. Rozsądna ilość by goić pomału ranę, a jednocześnie móc dalej obserwować wydarzenia. Chciał jak najszybciej zakończyć zadanie. Niespodziewane trudności były mu nie w smak. Wiedział jednak, że życie Jedi nie jest usłane kwiatami. Tylko co inny Jedi robił na tej planecie sam? W tak, jak pokazało spotkanie z jaszczurami niebezpiecznej planecie? Dawnej siedzibie Sithów i mrocznej mocy... Jeden padawan bóg wie czego szukający... Nadal nie otrzymał szczegółów misji z jaką wysłano tu poprzednika. Uparcie szukał dalej. Dlaczego wlazł do Akademi Sith? Dlaczego akurat tam? Mało to ruin na tym piaskowym wydupiu? Wiadomym było, że czegoś szukał. Najpewniej związanego z Sith czy ciemną stroną ogólnie. Tylko po jaką cholerę? Był bardzo ciekaw jak to się skończy... Wtedy odstawi wszystkie zguby, żywe bądź martwe na Coruscant i poprosi o zgodę na wizytę w rodzinnych stronach. Dawno nie widział rodziców i chciał zagościć na Miralu. Krótki odpoczynek po pierwszej samodzielnej misji na pewno mu nie zaszkodzi. O ile im się uda... Za pomocą Med-1, będzie miał Slevina i Strix na oku. Ta dwójka to niezłe ziółka.
 
Icarius jest offline