Andrew, Cosmo
wróciliście do ciężarówki i czekaliście na rozwój wydarzeń, z miejsca gdzie byliście nie było widać bramy głównej a ktokolwiek się zbliżał zapewne właśnie od jej strony nadjeżdżał. Oczywiście działało to w obie strony więc wy też nie byliście widoczni. Irish, Rob
przejechaliście przez bramę i zatrzymaliście na terenie cementowni, to dosyć spory obszar do przeszukania, na szczęście sprawne oczy Roba dosyć szybko zauważyły ślady po przejechaniu jakiegoś pojazdu tu rozrzucone liście które wiatr wcześniej zwiał na stertę, tam połamane wyrastające ze szczelin parkingu samosiejki itd. Slady prowadzą na drugą stronę głównego budynku
__________________ A Goddamn Rat Pack! |