Cosmo -Mam zgasić silnik? - spytał Cosmo. Przed chwilką miał go zapalić i chyba niepotrzebnie. Chyba. Choć z drugiej strony nie byli zbytnio schowani, wszyscy byli ściśnięci w środku, jeden wariat z bronią automatyczną i byłoby po wszystkim.
Czekał, tylko to mu pozostało. Czekać na rozwój akcji. Nie zamierzał pakować sie ponownie w strzelaninę z kimś, kto może ciebie zastrzelić.
__________________ Ten użytkownik też ma swoje za uszami.
Ostatnio edytowane przez JohnyTRS : 02-08-2018 o 20:45.
|