Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-05-2016, 19:58   #2
Ardel
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
Nero odchrząknął i spokojnie sięgnął po następną butelkę piwa. Słychać było jedynie odgłosy przełykania w ciszy, która nastąpiła po zabójstwie. Odstawił butelkę na biurko, obok pistoletu, i przyjrzał się mu krytycznie. Czy na podstawie miejsca, w którym leży, dałoby się wywnioskować, kto go odrzucił? Pewnie tak, ale musiałby wstać i się rozejrzeć. A lepiej mu się myśli na siedząco. Poprawił prawy pułdupek, który do połowy wisiał w powietrzu. Przyglądał się przez moment twarzom innych zgromadzonych, jednak wiele nie wywnioskował. Wydął dolną wargę, po to, by po chwili ją zagryźć.

- Powiem tak... Nie ma co spieszyć się z osądem i powinniśmy przespać się z nowym odkryciem. Dyskurs też za wiele nam nie da, bo nie mamy informacji zbyt wiele. - Grubemu detektywowi odbiło się cicho, jednak zdążył zasłonić usta szmatką, które wytarł z piwnej piany. - Co jednak wy macie do powiedzenia? I gdzie jest Archie? - Rozejrzał się za pomocnikiem, który jednak miał wolne i był na spotkaniu z kolejną "przyjaciółką".
 
__________________
Prowadzę: ...
Jestem prowadzon: ...

Ardel jest offline