Praudmoore wstał i oparł nogę o leżącego na ziemi Billego. Jego klamkę (zabezpieczoną) wsadził sobie za pasek. Will wyciągnął palec do góry. Drugą ręką zaczął rozmasowywać bolące po ciosie Billego żebro. Chciał wyglądać godnie i zdecydowanie, choć zapewne w zaistniałej sytuacji mu nie wyszło.
- Ej, kurwa! Grzeczniej trochę! Damy tutaj są! - krzyknął na Hadżiego. - Reset systemu stary. Matrix nam się trochę zwiesił i musieli restartować system. Nie wiem tylko dlaczego nam nie wymazali pamięci.
Popatrzył z niesmakiem na wystający z Doca nóż.
- No brawo stary. Ciebie to na chwilę spuścić z oczu... Czy jedzie z nami lekarz? |