Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-05-2016, 10:46   #76
Asmodian
 
Asmodian's Avatar
 
Reputacja: 1 Asmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputację
Ja tu czegoś nie rozumiem. Dywagujecie, wręcz kłócicie się o coś absolutnie sprawdzalnego. Oba systemy w podstawowej procedurze różnią się damage dice. Jedna ma ok 17% na krytyk ale ma mniejszą rozpiętość wyników, druga 10% i ma większą rozpiętość wyników. Tyle i aż tyle. Reszta to jedynie inny sposób ich aplikacji i zmienna częstotliwość.
Cytat:
Nie wiem czy ciężej ubić świeżaka z 2 edycji czy z 1.
Wystarczy wziąć Kazia z przeciętną żyw(1ed=6żw, 2ed =12żw), S i T=3 i porównać wyniki. Bez maksa na kości obrażeń lub bez krytyka obie edycje dadzą identyczny wynik - Kaziu po ciosie wciąż będzie stał.

Cytat:
Prawdziwemu bohaterowi, z krwi i kości nie trzeba doładowań jego ciosu, bo radzi sobie bez tego.
Zdziwiłem się. 1ed polegała na małych, kumulowanych boostach. Gveir - koks z 1ed jest koksem dlatego, że system 1ed był bardziej statyczny. Proste i wyraźniejsze bonusy do siły ataku(z broni np.), i mniejsza kość obrażeń dają mniejszy rozrzut zranienia i stabilniejsze wyniki - walkę przy odpowiednich buildach można przewidywać.

Analizując owe:
Cytat:
prawdziwy koks pierwszoedycyjny jak trzaśnie na odlew
1ed koks od 2ed koksa statsami się zasadniczo nie różni. Maksymalny dopał do cechy odpowiedzialnej za krzywdzenie to wciąż stare dobre +3.
Mniejszy damage dice oznacza, że średni rzut na obrażenia to 3-4 plus siła.
W 2ed średnie trzaśnięcie to 5-6 plus siła - wstrzymałbym się z tym 1ed koksem bo tu byle Kaziu zadaje teoretycznie większe obrażenia. Większe trzaśnięcie nie musi być bardziej mordercze z uwagi na żywotność i tu kłania się praktyka - w obu edycjach nieco inaczej rozłożona. W 2ed jest tych punktów więcej, więc statystycznie wychodzi bardzo podobny efekt.

Niuanse zaczynają się przy "koksach".
Cytat:
Koks hodowany na pierwszej edycji jest lepszy od killero-popierdółki z drugiej
W obu edycjach najwięksi twardziele mają +8Żw. Widać wyraźnie, że dopał do żywotności w 1ed jest większy czasem jest to ponad 100% startowej żywotności, podczas gdy w 2 ed praktycznie nigdy nie przekracza 100% - najczęściej to ok. 50%. Przy większej kości obrażeń która powoduje siłą rzeczy, większy rozrzut wyników śmiertelność postaci w 2ed wzrasta bo zmniejsza się teoretyczna "wyporność" obrażeń. W 1ed nawet krytyk nie gwarantował zejścia doświadczonej postaci - i trzeba było jednak nieco tych 6tek rzucić by skasować boostowaną żywotność.

Inna jest aplikacja obrażeń i inna częstotliwość - w 1ed wielokrotność ataków była częsta - poza parowaniem tarczą i poświęcaniem ataków na bloki, wielokrotne ataki po prostu były i się je wykonywało. Jeśli tych 6tek się nie dało wyrzucać, można było nadrobić ilością aplikowanych obrażeń - po prostu atakując ponownie.
W 2giej wielokrotne ataki to sytuacyjna akcja - czasem można, czasem nie.
Dynamika WW jest w 2ed większa - w zależności od rodzaju wykonywanej akcji WW dynamicznie się zmienia. W 1ed poza szarżą WW raczej stało w miejscu. Na koniec koksowanie - w 1ed koksowało się dwa razy szybciej. Podsumowując - dużo prościej było być koksem w 1ed - więc chwalić się specjalnie nie ma czym.
 

Ostatnio edytowane przez Asmodian : 05-05-2016 o 12:33.
Asmodian jest offline