Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-05-2016, 12:53   #79
JPCannon
 
JPCannon's Avatar
 
Reputacja: 1 JPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputację
Cytat:
Żeby jednak nie było, że jest to kompletny off-top. Napisałem, że SW są bezsensowne jako uniwersalny system - nie otrzymałem żadnej odpowiedzi, po co ich używać, ale mimo wszystko rozwinę to dalej ...
Przecież Ci odpisałem na ten post, że nikt nie broni nikomu sięgnąć po inny system. Spodziewałeś się jakiejś innej odpowiedzi w stylu jakiegoś fanatyka jakim byłem tu okrzykiwany Pisałem też już wcześniej, że granica między hejtem a wyrażaniem negatywnej opinii jest bardzo krucha, zwłaszcza gdy wyrażają ją 4 osoby na przemian gdy jedna jest przeciwnego zdania. Tak samo jak cienka może być granica między byciem uznanym za fanatyka a zwyczajnie bronieniem tego co się ceni.

Cytat:
-Karty- Jest to element zerżnięty z pierwszych Deadlands
Za pewne masz rację gdyż twórcą Savage Worlds jest również twórca Deadlandsów. Najpewniej spodobało mu się to w jego pierwszym dziele więc postanowił użyć tego i w drugim. Trudno nazywać "zarżnięciem" czego jeśli oba dzieła są tego samego autora

Cytat:
Sama mechanika, którą jak wspominałem wcale nie jest łatwa. Proszę tylko bez tekstów o tym, że to zależy ... Popatrzmy obiektywnie na aspekty, które w niej mogą sprawiać problemy:
Cytat:
I o ile tam układanie rąk, rozdawanie kart miało sens (gra w pokera jako nieodłączny element Westernu), to w innych settingach może to po prostu rozbijać grę. W wielu wypadkach jest antyklimatyczne.
Najpierw piszesz o tym, że mechanika nie jest prosta a potem pierwszym Twoim argumentem jest to, że ma elementy które dla Ciebie nie pasują do każdego świata. Gra w karty wydaje mi się może występować równie dobrze w świecie fantasy co SF, nie jest to rozrywka zarezerwowana do istnienia tylko w Westernach. Do tego masz najróżniejsze talie kart, tworzone w różnych klimatach które możesz dopasować do swojej sesji dowolnie.

Cytat:
Niepotrzebnie spowalnia grę (rozdawanie kart, tasowanie, odliczanie), wprowadza zamieszanie (To moja karta? A ta co tu leży to kogo?). Komplikuję sprawę (Sprawdzanie, która karta ma starszeństwo, lub który układ ma starszeństwo). Jest kolejnym elementem do spamiętania lub przeszukiwania podręcznika w poszukiwaniu tej jednej informacji.
Wcześniej ktoś zarzucał mi, że wypominam niedoświadczenie MG. Gwarantuje Ci, że właśnie doświadczony MG w Savage Worlds nie ma żadnego problemu z rozróżnieniem która karta jest po której. Idzie mu to tak samo łatwo jak odróżnienie która cyfra jest większa od której. Zgadzam się, że dla początkującego MG w tej mechanice może być to trudne gdyż zwykle inaczej określa się inicjatywę w RPGach. W takich wypadkach wystarczy wyciągnąć na początek po jednej karcie i na pierwszym rozdaniu już kontynuować całą grę. Nie jest to jednak argument za skomplikowaniem mechaniki a zwyczajnie za tym, że w tej jest to rozwiązanie inne niż większość graczy RPG jest przyzwyczajonych.

Cytat:
-Kości - Kolejny bzdurny element. Zapamiętywanie jakiego rodzaju kości muszę używać, ilość jaką muszę przez to nosić ... Bez sens i utrudnienie zarówno dla graczy jak i MG. Rzucam k6 i k10, czy dwie k6? Chwilka muszę to sprawdzić ... Kolejny element, który łatwo pomylić, złapać nie tę kość co trzeba, czy spowalniać wszystko sprawdzając, o którą konkretnie chodzi. Duży problem zwłaszcza dla osób początkujących.
Teraz muszę Ci przyznać, że zgubiłem się już w tym o co może chodzić. Zrozumiałem z zarzutu, że skomplikowane jest to, że w tej grze używa się standardowego zestawu kostek od k4 do k20 jak w Warhammerze czy DnD i dlatego początkujący gracze się gubią? Masz rację, prowadziłem niedawno drużynie 12latków sesję (była to sesja ucząca dzieci RPG) i nie znały w ogóle kostek. Uczyłem je na bieżąco która to k4 a która k6. Mimo to po 15 minutach gry samodzielnie wykonywały wszystkie testy i rzuty, ewentualnie pytając o potwierdzenie co jakiś czas czy tym mają rzucić. Gra przebiegła bardzo sprawnie, płynnie i szybko także jak pisałem, moim zdaniem to kwestia osób a nie mechaniki.

Cytat:
Z uporem maniaka istnieje próba przekonania, że jest to uniwersalna i prosta mechanika (dla początkujących zwłaszcza!), co jest nieprawdą. Wyobraź sobie, że pierwszy raz przychodzisz na sesję, kładą przed tobą jakieś dziwne kości, rozdają jakieś karty ... Jesteś co najmniej zmieszany tym wszystkim co wokół ciebie się dzieje
No właśnie widzisz, tym razem wydaje mi się, że jeśli chodzi o początkujących graczy będę miał większe doświadczenie od Ciebie, zwłaszcza co do Savage Worlds. Otóż w Gdańsku organizujemy co 2 miesiące już od około 2 lat event zwany Bajdurzeniami (Można dwa słowa o nim poczytać tutaj http://fajnerpg.pl/gdanskie-bajdurze...z mojej sesji).

Polega on na odpalaniu kilku/kilkunastu sesji otwartych (może przyjść każdy kto zechce) i zagrać w którąś z wcześniej zapowiedzianych sesji lub ją poprowadzić. Event ma na celu zachęcanie ludzi do RPG. Prowadziłem praktycznie na każdym z tych eventów 1/2 sesje i zawsze robiłem to z użyciem mechaniki Savage Worlds. W 100% owych sesji moi gracze albo kompletnie nie znali tej mechaniki albo znało ją bardzo słabo albo w gronie było kilka osób lepiej ją znających a reszta mniej lub wcale. Za każdym razem tłumaczyłem zasady na nowo przed sesją. Za każdym razem uczyłem mechaniki na bieżąco w trakcie sesji. Za każdym razem po sesji dostawałem informacje pozytywne na temat mechaniki. Zdarzało mi się wręcz, że przychodzili do mnie na sesje gracze którzy nie lubili tej mechaniki bo grali w nią już wcześniej i była dla nich nie fajna i skomplikowana. Po mojej sesji mówili mi, że to jednak była wina ich wcześniejszego MG a nie systemu. Przykro mi ale po kilkunastu/kilkudziesięciu sesjach z początkującymi w tej mechanice wydaje mi się, że mogę stwierdzić, że jest ona prosta jeśli dobrze się ją komuś wytłumaczy
 
__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"

Ostatnio edytowane przez JPCannon : 05-05-2016 o 12:55.
JPCannon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem