Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-05-2016, 23:44   #1099
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Andrew "Andy" Morrison - pogodny szturmowiec


- Ok, wiara to nasi. I przywieźli ze sobą tę gadzinę. Wychodzę do nich. - rzucił wkrótkofalę Morrison z wyraźną ulgą w głosie. Wyprostował sie powoli choć wciąż stał skryty za rogiem budynku tak, że koledzy przy subaru nie powinni go widzieć jeszcze.

- Tu Morrison. Witamy na wycieczce. Wychodzę do was więc bez nerwów dobra? - przełączył krótkofalę na kanał używany poprzednio do łączności z pociągiem. Miał nadzieję, że Irish i Rob pamiętali by wziąć krótkofalę i mają ją odpaloną. Wyszedł powoli za róg tak, że już mogli go zauważyć. Trzymał w lewej dłoni przy twarzy krótkofalę a w prawej, opuszczonej wzdłuż tułowia srebrzysty rewolwer z zamontowaną optyką. Wciąż miał na sobie swoje ubranie i pancerz w którym wyjeżdżał rano liczył więc, że nie powinni mieć trudności z rozpoznaniem go. - To ja, Andy! - krzyknął do nich na wszelki wypadek gdby jednak nie słyszeli jego komunikatu przez radio a mieli jeszcze jakieś wątpliwości. Ale gdyby coś im odbiło miał nadzieję, że zdoła czmychnąć za wciąż bliski róg.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline