- Dobrze - Kiwnęła głową i zanotowała wszystko. - Takie tajemnice mnie nie obchodzą, muszę zarobić. A tu czuję politykę. Worek złota, ale może zabić. Chyba że ciebie korci ciekawość, wtedy może jakoś się zrewanżuję za informację. - Wstała od stołu nie zaszczycając wina nawet spojrzeniem. - Mężczyzna płaci. |