Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-05-2016, 09:30   #41
Ryo
 
Ryo's Avatar
 
Reputacja: 1 Ryo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputację
Ryoku poczęstowała się zielskiem dziadka Gandzia. Zaciągnęła się dymem tak, że otoczenie i dziewczyna utonęli w szarobłękitnej mgle. Szatynka krążyła po pokoju, spacerowała przez mgłę i mówiła, podsumowując dotychczasowy przebieg zdarzeń:
- Zostało nas trzynastu. Siedmiu miastowych, trzech mafiozów, dzieciak Malfoy, futrzak Lupin i seryjny samobójca. Szansa na to, że trafimy na mafiozę, Malfoya, Lupina lub mordercę, wynosi obecnie około 0,46. Całkiem spora, warto z niej skorzystać, zwłaszcza, że miasto ma wciąż przewagę liczebną nad resztą ugrupowań. Do zlinczowania potrzeba 6 głosów, a w tym czasie padły dwa głosy na Arsene Lupina i jeden na Gandalfa. Głos na Arsena Lupina oddał też Królik Albański, lecz się wycofał i gryzie się obecnie z Lemurem Madagaskarskim. - mruknęła, zerkając z dezaprobatą na samozwańczego, większego posturą króla. - Zachowanie Króla jest dla mnie dziwne, niemniej ze względu na dobro miasta, dobro śledztwa oraz swoje bezpieczeństwo nie mogę ujawnić więcej szczegółów.
Mgła zaczęła powoli opadać:
- Niemniej nie lekceważmy Malfoya, ponieważ gdy zabije Pottera, to będzie koniec nas wszystkich.
Ryoku ponownie sięgnęła po talię kart:
- Podejmę ryzyko i na obecną chwilę rozważam oddać głos na Arsene Lupina.
Czaszce zaś odrzekła:
- Nie mogę ci zrobić masażu. Nie jestem masażystką i nie umiem masować - uwolniła ustami dym i rozłożyła ręce w geście bezradności. - Chyba że powiesz, jak to zrobić - dodała.
 
__________________
Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't.

Na emeryturze od grania.

Ostatnio edytowane przez Ryo : 07-05-2016 o 11:27.
Ryo jest offline