"Czort!" Jedyne słowo , które przy takim bólu dźwięczało w jego głowie po dość mocnym upadku razem z drzwiami . Z dobre parę chwil zajęło mu otworzenie oczu i przeskanowanie całego obszaru . Próbował się podnieść parę razy ,ale ból w prawym boku nie pozwalał na żadne gwałtowne ruchy , więc Ivan postanowił przez dłuższą chwilę poleżeć i pomyśleć na sensem egzystencji , po minutach głębokiego rozważania powoli doczołgał się na swoje miejsce w kącie i wpełzł na swoje krzesło ,gdzie zaczął soczyście klnąć. |