Mąkę wywalić. Z worków można ciuchy zrobić puki co. A i
Orthana pomysł też dobry.
Jeśli "coś tam jeszcze" jest jedzenie, które po wysuszeniu nada się do spożycia też bierzcie.
Kto łapie koce itd.?
Edytowałem posta więc do worów koc itd się da.
Pamiętam, że wiosła były. Może jakieś się ostały? Może coś się z nich da zrobić. stelaż pod namiot czy włócznie