25-05-2016, 21:22
|
#29 |
| - Nie widzicie znaku Tyra do jasnej cholery?!- powiedziała Zelda wyłaniając się zza głazu i wskazując na święty symbol. Nie dobyła jeszcze broni, choć strasznie miała ochotę zatłuc starucha kańczugiem, a z dziewki zrobić osobistą niewolnicę - No prowadźże dziewczyno do izby, bo marzniem! |
| |