Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-05-2016, 22:50   #126
Eleishar
 
Reputacja: 1 Eleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputację
-Pozostaje mi pociągnąć kilka języków. - Odparł spokojnie Yrseldain. Wstał, otrzepał się i sprawdził czy broń siedzi na swoim miejscu. - Ciekawe ile mord złapie siniaki w tym pięknym dniu. - Zażartował sobie i ruszył do wyjścia.

Miał w tym momencie dwa cele. Pierwszym był słup ogłoszeniowy, elf musiał uzupełnić listy gończe i sprawdzić czy nikt nie szuka szampierza. Zapewne zleci im tu trochę czasu, zanim informator się znajdzie lub ujawni, trzeba było mieć jakieś zajęcie.

Na drugi ogień szedł port. Warto było spróbować wypatrzyć osobę pasującą do rysopisu. Mógł też popytać szlajających się tam typów, żeby przyciągnąć uwagę. Jeśli Otto sam się nie pokaże, zawsze może znaleźć się ktoś, kto będzie coś wiedział, albo jakiś wykidajło wynajęty przez rzeczonego by jego poszukiwania ukrócić. W obu wypadkach dowiedziałby się tego, czego by chciał, a w tym drugim miałby jeszcze zapewnioną rozrywkę.

Liściaste Ostrze zastanawiał się, czy nie poszukać też guza, ale uzbrojony elf w dzielnicy portowej przyciągał dość uwagi, by guz mógł znaleźć go sam. Miał nadzieję trochę rozruszać kości po podróży.
 
__________________
Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja.
Eleishar jest offline