Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-06-2016, 00:34   #882
Raist2
 
Raist2's Avatar
 
Reputacja: 1 Raist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputację
Marcus powoli odsunął się od Eilen na rozkaz Michaela, a raczej został przez niego przepchnięty. Nie zauważył nawet pięknej demonicy i jej drugiej formy, nie widział niczego innego poza Eilen leżącej bezwładnie. Gdy mag zawołał go żeby pomóc mu z ranami podszedł do niego bezwiednie i usiadł tak by ten miał łatwy dostęp do rany. Był jak w amoku.
Nagle jego zmęczenie, ból i odrętwienie zniknęły. Był świeży jak bułeczki prosto z pieca. Czuł w sobie siłę. Czuł gotującą się powoli w nim krew. Czuł gniew. Wstał na kolana podpierając się rękami. Na słowa Angie uniósł głowę ze zmienionymi oczami. Tęczówki się rozszerzyły i przybrały kolor zielony, reszta jego ciała też się zmieniła. Znów był w potężnej formie crinos.
Podrapał pazurami prawej dłoni płytę chodnika gdy zaciskał ją w pięść.
Wyprostował się i położył dłoń na pysku Godzilli by mieć z nim lepszy kontakt podczas skoku w bok. Pół sekundy później oboje zniknęli.
 
Raist2 jest offline