Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-06-2016, 09:42   #95
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
- Seksmisji ci się smarkaczu zachciewa? Już ja ci dam pigułkę! - Złomokleta starał się śledzić Internety i ich kulturę, ale mimo to nie zawsze wyłapywał odniesienia kulturalne młodzieży. Strzelił smarka w pysk żeby ten stracił przytomność i nie przeszkadzał w przeszukiwaniu kieszeni. "~UFO? Hmm szczyl nawet nie wie, że ratuje mu tymczasowo życie. Chujowe piguły sam tego na pewno nie wezmę, ale na spodnie, jakieś mydło i może procenty jak dobrze po negocjuje powinno starczyć ~” - Pomyślał chowając torebkę z ćpaniem do kieszeni kamizelki.

Akurat próbował odgiąć palce nieprzytomnego żeby zabrać mu szesnastą pastylkę, gdy ujrzał w suficie straszną mordę teściowej!

- O witam szanowną Panią Teściówkę! Wasz zięć Ryszard się o was martwi to przysłał mnie żeby skontrolować czy nic Pani nie zagraża. Okazuje się, że wstrętne Lamy przysłały tego młodego ćpuna żeby zdradzieckim atakiem prastarego
nijnutsu zafundował Pani sto tysięcy lat bólu, gdy będzie pani załatwiać potrzeby fizjologiczne miała to być wersja zatruta żeby zmarła pani śmiercią Carycy Katarzyny
- Kłamał w żywe oczy.

- Na szczęście udało mi się go powstrzymać! Chce Pani z nim zrobić coś konkretnego czy wypierdolić go na najbliższy chodnik ? - Spytał z głupia frant.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 01-06-2016 o 09:50.
Brilchan jest offline