Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-06-2016, 13:44   #26
Eryk
Banned
 
Reputacja: 1 Eryk jest na bardzo dobrej drodzeEryk jest na bardzo dobrej drodzeEryk jest na bardzo dobrej drodzeEryk jest na bardzo dobrej drodzeEryk jest na bardzo dobrej drodzeEryk jest na bardzo dobrej drodzeEryk jest na bardzo dobrej drodzeEryk jest na bardzo dobrej drodzeEryk jest na bardzo dobrej drodzeEryk jest na bardzo dobrej drodzeEryk jest na bardzo dobrej drodze
Liszaj zerknął na monetę tyle, ile było trzeba by spamiętać wzór i puścił dalej, analizując słowa Setha, które coraz bardziej utwierdzały go w przekonaniu, że robota nie jest warta uncji szlamu.
Zerknął na Welingera nieprzychylnie, wnioskując po jego przemowie, że to ani chybi pojeb, który w całej sprawie może jedynie reszcie kłopotów przysporzyć. Dalej był jeszcze błazen żonglujący piłeczkami, który wyglądał jakby z cyrku uciekł, a tego starego penie suchoty męczą.
Johanowi nie uśmiechało się zadzierać z kochersami i robić przy tym za wątpliwej jakości przynętę w towarzystwie bandy wariatów. Co innego tropić szczury i zastawiać na nie pułapki na swoich zasadach, a co innego wleźć pomiędzy nie po omacku. Zwłaszcza, że efekt ich działań miał już kiedyś okazję oglądać.
Wystukał fajkę o kant stołu i schował, przekonany, że nic tu po nim. Postanowił jednak wysłuchać do końca tego, co postanowią, by przypadkiem nie znaleźć się między młotem a kowadłem. Mordheim niekiedy okazywało się bardzo ciasnym miastem.
 
Eryk jest offline