06-06-2016, 18:34
|
#108 |
| Sytuacja nie była najlepsza, Jusron leżała nieprzytomna w kałuży własnej juchy, a gnoll zaczął ewidentnie zyskiwać przewagę nad paladynką. Zelda w przypływie desperacji zaczęła się bardziej zasłaniać tarczą, starając się ochronić swe cudne ciało przed szczękami bestii.
- Gore! - krzyknęła by towarzysze zrozumieli, że sytuacja wymknęła się z pod kontroli. |
| |