Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-06-2016, 20:12   #112
Pliman
 
Pliman's Avatar
 
Reputacja: 1 Pliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputację
Gilgo szedł jak cień za Tupikiem. Nie próbował się za nim chować, po prostu byli mniej więcej tej samej postury, poruszali się podobnie. Poza tym gnom zaczął dostrzegać, że razem tworzą na prawdę niezły duet.

Krzyk paladynki zaświdrował w uszach gnomiego łotrzyka. Złe myśli od razu zalały umysł Gilgo. "Jest źle. Co robić? Uciekać!... Nie, nie mogę ich zostawić, kimże bym był? Chociaż w sumie lepiej być żywym tchórzem niż martwym bohaterem..." Z rozmyślań wyrwał gnoma widok biegnącego gnolla i goniących go Bloda i Anbara. Niemal instynktownie napiął łuk gotów do strzału o ile tylko będzie czysta pozycja. Nie chciał trafić któregoś z towarzyszy...
 
__________________
Cóż może zmienić naturę człowieka?
Pliman jest offline