Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-06-2016, 07:27   #37
Ulli
Konto usunięte
 
Ulli's Avatar
 
Reputacja: 1 Ulli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputację
Udo dopalał fajkę. Nie bał się ciemności. Doskonale zdawał sobie sprawę, że ta jest jego sprzymierzeńcem. W przeciwieństwie do niemal wszystkich ludzi dobrze widział w świetle gwiazd i księżyca. "Baryła" doskonale się zabrał do rzeczy. Ani chybi zwróci uwagę poważnych graczy w tej okolicy a tym samym stworzy mu okazję do działania. Tymczasem uważnie się przyglądał wszystkim uczestnikom "zabawy" . Szczególnie interesowali go "funkcyjni" czyli zbierający zakłady i pilnujący porządku. Nawet jeśli nie należeli bezpośrednio do gangu to musieli mu się opłacać, albo być namaszczeni do tej funkcji. Przypatrywał się ich ubraniu, tatuażom, uczesaniu, gestom. Dobrze wiedział, że tacy lubią znaczyć swój teren i oznaczają samych siebie. Nietypowo zawiązane chusty, tatuaże lub szczególny gest, mógł być znakiem rozpoznawczym, przy pomocy którego mógł się na przykład dostać do siedziby lub uwiarygodnić się jako sojusznik. Póki co jednak miał zamiar zwrócić na siebie uwagę Kochersów w inny sposób. Przy okazji walki ludzie na ogół zwracają uwagę na ring. To może stworzyć okazję do kradzieży. Jednak nie był to jego główny cel. Pierwszorzędnym była obserwacja i zbieranie informacji. Kradzież brał pod uwagę jako uzupełnienie, gdyby na przykład zauważył ciekawy przedmiot lub notes z zapiskami.

Podczas tych rozmyślań fajka zgasła a Udo opróżnił ją wystukując popiół o pobliski parkan. Na razie nie miał czasu jej czyścić.

-Trzym się młody, idę się przejść- powiedział mrugając zawadiacko do Gerharda i oddalił się, bo dobrze wiedział, że lepiej by nie byli kojarzeni.
 
__________________
Zawsze zgadzać się z Clutterbane!
Ulli jest offline