Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-06-2016, 14:14   #35
Balgin
 
Balgin's Avatar
 
Reputacja: 1 Balgin nie jest za bardzo znanyBalgin nie jest za bardzo znanyBalgin nie jest za bardzo znanyBalgin nie jest za bardzo znanyBalgin nie jest za bardzo znanyBalgin nie jest za bardzo znanyBalgin nie jest za bardzo znany
Węglarz przysłuchiwał się śmiałej wypowiedzi Sigismunda, to kiwając przecząco głową, to na wskutek zdenerwowania przymykał jedno oko, nie rozumiejąc o co temu człowiekowi chodzi.
Uprzednio powiedziawszy w dużym skrócie swoją wersję zdarzeń, Sinbrad dodał:

-Dlatego miałem ochotę mu spuścić łomot. W moich stronach nie można sobie od tak, bez konsekwencji komuś nagadać. Od razu się ciepie takiego capa w łeb, najlepiej czymś twardym, co by mu lepiej przemówić do rozumu. Jasna sprawa, że ten tutaj niesympatyczny człek, mógł mnie źle zrozumieć, to też chciałem mu sprostować swoją historie, co byśmy się tłuc nie musieli. Może to potwierdzić ten zacny krasnolud... - Mówił wskazując na Megnara.
-Natomiast ten łachmyta, najpierw mnie skwitował, a potem nawet nie chciał dokończyć... Kłótni, którą sam rozpoczął. To on się zapytał z kim rozmawia. Nie sądziłem że mam do czynienia z kimś, kto do innych nie ma szacunku, a słowo nie ma dla niego znaczenia. Tak to w dzisiejszych czasach trzeba być ostrożnym... Nie mam do niego już żadnych żali, ale niech mi nie wchodzi w drogę.

Zakończył Sinbrad surowo i dosadnie. Miał już dość tego ciężkiego dla niego tematu. Nie dość że stracił rodzinę, to jeszcze jakiś ignorant przypisywał mu odpowiedzialność, za coś na co nie miał wpływu.
Węglarz ratował swoją nadwyrężoną psychikę, wyobrażając sobie heroicznego Sigismunda, który przedziera się sam przez bandę zwierzoludzi, by bohatersko ostrzec przed nią "swoich ludzi". Tak stał sobie przez chwilę zamyślony brodacz z głupim uśmiechem.
 
__________________
"Po co siem machać z mieleniem i pieczeniem chleba? Starczy wzionć siem za zabijanie, żarcie i brać pienionchy. I jeszcze łyknąć psa na patyku... Chrupie i fajnie się szarpoli."
Balgin jest offline