Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-06-2016, 12:39   #13
Eleishar
 
Reputacja: 1 Eleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputację
W klatce uformowały się dwa duety, które rozmawiały między sobą i oba ignorowały jego osobę. Było to bezczelne, ale ich problem że nie umieli się zachować. Jednakże, skoro rozmowa rheonki i hadra weszła na jego pole ekspertyzy mimochodem wtrącił się do niej.
-Z kości mkango robi się wiele tradycyjnych lekarstw. - Wysyczał tonem znawcy. - Zaś z krwi, z dodatkiem ziół i kilku sproszkowanych minerałów wytwarza się farbę do tradycyjnego tatuażu. - Zdjął rękawiczkę bez palców z upazurzonej dłoni, odsłaniając wzór na jej grzbiecie. Może nie był zbyt rozmowny, ale o tym na czym się znał, potrafił mówić naprawdę długo.
Oko Tygrysa wykonywano jedynie z krwi mkango zabitego własnoręcznie przez tatuowanego. Wedle wierzeń oddawało ono cząstkę duszy drapieżnika posiadaczowi, choć miało to więcej wspólnego z magią niż samym wzorem. Krew tego kota miała też zastosowanie w medycynie, ale o tym pewnie wiedzieli.
-Wypadałoby się przedstawić, skoro już pouczasz... Qualę? Dobrze zapamiętałem? - Zwrócił po chwili milczenia uwagę Czerwonej, jak określił ją w myślach, po czym przeniósł pytające spojrzenie na hadra.
 
__________________
Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja.
Eleishar jest offline