Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-05-2007, 07:10   #33
Midnight
Konto usunięte
 
Midnight's Avatar
 
Reputacja: 1 Midnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputację
Lyhnis

Vesi powoli podazyla za Almena. W koncu to byl jej pomysl aby zbadac co sie kryje wsrod tych kolosow. Butelke z woda dawno juz schowala do torby, chociaz wciaz chcialo sie jej pic. Gdy juz prawie przekroczyli linie drzew, nagle i bez wczesniejszego ostrzezenia rozlegl sie wsrod nich dziwny dzwiek. Lyhnis przestraszona wyjela sztylet gotowa do walki. Szybko sie jednak okazalo iz nie byl on chyba zbytnio potrzebny. Dziwne dzwieki zaczely ukladac sie w jakas melodie. Piesn bez slow plynela wsrod koron drzew, wkrotce napotykajac nastepnego spiewaka.
- Ciekawe co to moze byc?
Almena zaczela przemawiac do drzewa z ktorego dobiegla ich ten slodki dzwiek. Lyhnis podeszla do niej i rowniez dotknela pnia. Pod palcami poczula chropowata kore, znacznie twardsza niz ta na drzewach rosnacych w podziemiu.
- Piekna Almeno nie wydaje mi sie iz ta piesn wyspiewuje drzewo. To raczej cos innego.
Zamyslona obeszla pien dookola.
- Bardziej wyglada mi to na jakies zwierze zerujace na nim. A wlasciwie wsrod jego korony. Hmmm, czy moglibyscie sie troche odsunac?
Poczekawszy az zebrani pod pniem wykonaja jej probe, rozlozyla dlonie i z calej sily w nie klasnela. Z niecierpliwoscia czekala na rezultat. Miala pewne podejrzenia co do istoty siedzacej na drzewie. Kiedys, dosc dawno temu pewna staruszka opowiadala historie o niezwyklych spiewakach zamieszkujacych drzewa i umiejacych latac. Podobno nie byly one grozne dla nikogo. No coz, zobaczymy. Na wszelki jednak wypadek wyciagnela sztylet.
 
__________________
[B]poza tym minął już jakiś czas, odkąd ludzie wierzyli w Diabła na tyle mocno, by mu zaprzedawać dusze[/B]
Midnight jest offline