Upiory, kobiety zmieniające się w bestie, Darius, Draven, burda w karczmie, zwiedzanie świątyni... Tak, to z pewnością będzie jeden z tych dni, o których będzie się opowiadało wnukom. W jego wersji zapewne ta dwójko przyjdzie pięć minut później.
W każdym razie osoba, która burdę wywołała, pewnie tego żałuje, bo wygląda tragicznie. Cios wilka może i nie zrobił mu większej krzywdy, ale masa broni, pazurów Yordla i ciosów pospolitej hołoty sprawiły, że przypominał Nędzę. Sanguis schował broń i skinął lekko głową na znak szacunku. Normalnie z marszu zagadałby takie legendy, jednak wyczuł, że rudy jest z nimi jakoś związany i przerywanie im rozmowy jest głupim pomysłem. |