Magnus pozbierał się z podłogi i bez słowa oddał tabliczkę starszemu jegomościowi i oparł się o barierkę starając się przemyśleć sprawę. Był człowiekiem nauki chwilę zajęło mu przeanalizowane tej osobliwej sytuacji koniec końców wybuchł śmiechem nad własną naiwnością. - Przepraszam Panie Doktorze pewnie też jesteście archeologiem? Proszę nie gniewajcie się na mnie za to ciąganie za gustowną marynarkę po prostu z boku wyglądało to jakby dwóch zbirów groziło starszemu dżentelmenowi skąd miałem wiedzieć, że macie postawę jak żeglarz na statku podczas sztormu i tak dobrze opracowany plan działania? - Zaczął mówić jednocześnie wyciągnął z wewnętrznej kieszeni marynarki chusteczkę, którą zaczął wycierać śmierdzącą maż z laski oraz dłoni. - Muszę przyznać, że nie spodziewałem się, że „Black, Shoe” ma na tyłach tak dużą i uroczą speakeasy! Większość tego typu spelunek jest obskurna, ale ta ma naprawdę klasę! Te regały z książkami i światła przywodzą na myśl książki Juliusza Verena jak rozumiem jest tyle wyjście, którym umkniemy tym patałachom ? - Spytał wskazując głową drzwi, przez które weszli. Ukryte za różnymi drzwiami bary połączone z salami tanecznymi były obecnie dość popularne w Stanach, ale taką ładną spotkał po raz pierwszy! - A zemstą mafii się nie przejmuje przecież nikogo nie zabiłem tylko lekko obiłem ich ludzi! Ale ma Pan racje Panie Doktorze będę musiał skrócić moją wizytę w tym pięknym kraju, ale jak już zbadacie te tabliczki to będę musiał jedną zabrać lepiej tą egipską załatwię sobie jakąś pracę na wykopaliskach na Dalekim Wschodzie może w Indiach? Wielka szkoda chciałem skupić się na kulturze Helleńskiej, bo zawsze mnie bardziej interesowała, ale cóż... Po kilku latach Capone i jego ludzie na pewno zapomną o takiej płotce jak ja! Nie opłaca się wydawać tyle kasy żeby ubić jedną płotkę! Ich wpływy sięgają, co najwyżej do Europy a i tak nie bardzo - Wyjaśnił z pewnością siebie zupełnie nie czując strachu o własne życie. - Tylko te chitynowe maski mrówek tych paserów jakieś dziwne... Pewnie pożyczyli pomysł od plemion Amazońskich tylko, po co im te zgniłe jajka w oczach? Cóż, udało im się nabrać głupie baby, uroczę są, ale bezmyślne i sieją panikę a przecież wszystko ma logiczne i sensowne wytłumaczenie! Jak widać paserstwo artefaktami naszych przodków jest bardziej opłacalne niż sądziłem skoro starczyło właścicielowi na zbudowanie tak uroczego zakątka na tyłach! - Rozluźniony odbił się od barierki i podszedł do drugiego naukowca - Mogę zerknąć na te tabliczki, które uratowaliśmy z ich łap? Pierwsza jest oczywiście egipska jeżeli da mi Pan chwilę to odcyfruję zapis hieroglificzny druga wygląda jak jakiś prymitywny rysunek naskalny dużo mniej interesujący lecz też znajdzie swe miejsce w muzeum i należy go chronić przed zakusami krótkowzrocznych bogaczy którzy ustawiają je przy kominku zamiast badać aby poszerzyć nasze zrozumienie przeszłości - Zerknął z profesjonalną ciekawością w kierunku ich zdobyczy.
Ostatnio edytowane przez Brilchan : 23-06-2016 o 14:38.
|