Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-06-2016, 12:47   #38
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Duncan uśmiechnął się i uścisnął rękę Jimowi - To taki mały rewanż za wczoraj jak widzisz ja też mam swoją wersje sugestii to skoro już doszliśmy do tego, że mamy wspólnych wrogów to możemy przestańmy się na wzajem kontrolować, co? - Spytał puszczając oko.

Za chwile jednak spoważniał - Miałem się, co prawda zająć okolicznymi naziolami, ale biorąc pod uwagę sytuacje jestem gotów namówić kilka osób z półświatka żeby porozwalali sobie łby. Nie jestem głupi wiem, że takie typy bez skrupułów zabijają dzieciaki żeby wystraszyć innych, więc trzeba zadać cios z wyprzedzeniem zanim młody trafi do kostnicy. Nie musisz się martwić już ja go przycisnę jak go znajdziemy i nie będziesz musiał sobie nawet rączek brudzić pstrykaniem - Oznajmił.

- Nie sądzę, żeby już go strupili albo porwali, bo wcisną starym klasyczne kłamstwo, że po szkolę będzie uczył się u kumpla, do budy poszedł potem zniknął... Sądzę, że jakieś związek ze sprawą ma ta jego lasencja, Kate kojarzysz taką Gotkę z wczoraj? Powiedział mi, że koleżanka z klasy, ale zalewał mnie tym totalnie, bo nikt z jego znajomych jej nie kojarzy... Ona i ty to na razie moje jedyne tropy! A skoro ty zalewałeś z tą mafią to została tylko ta mała podejrzana kurewka i jej dziwne oczka - Warknął wściekle nie mając pomysłu jak odszukać dziewczynę brata.
 
Brilchan jest offline