Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-06-2016, 14:38   #82
Caleb
 
Caleb's Avatar
 
Reputacja: 1 Caleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputację
- Co on god moda ma?
- Nie wiem co to jest, choć byłoby uznane za doping na każdych zawodach - chciał odpowiedzieć Partridge, ale ogólna panika sprawiła że z jego ust dobyło się tylko: - O matkomatkomatko...
Tunele zdawały się nie kończyć. Silverbals coraz wdeptywał w zwłoki któregoś z goblinów. Dzięki temu nabył obuwie złożone z rozciągniętych flaków oraz ścięgien. Na sławnym Pokazie Mody Niestosownej w mieście Mills City, zrobiłby furorę. Tutaj jedynie się ślizgał.
- Dobra teraz w lewo skarbeńku i będziemy na powierzchni chyba.
Powierzchni? Sądził że biegną do jakiegoś urwiska, aby pozbyć się oponenta raz na zawsze. Ale co tam. Chętnie poczułby świeże powietrze. Taaak, świeże powietrze i masę nowych kłopotów które już przebierały nogami na perspektywę spotkania z bohaterami.
- Powinienem ograniczyć tytoń - powiedział, czując jak łapie zadyszkę - Tudzież łapanie się każdej przygody w karczmach. To równie niezdrowe.
Przyśpieszył na ostatniej prostej. Poświęcił jeszcze sekundę, aby odwrócić się i pozdrowić goniącego ich olbrzyma.
 

Ostatnio edytowane przez Caleb : 28-06-2016 o 14:53.
Caleb jest offline