Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-06-2016, 08:07   #83
Bergan
 
Bergan's Avatar
 
Reputacja: 1 Bergan ma wspaniałą przyszłośćBergan ma wspaniałą przyszłośćBergan ma wspaniałą przyszłośćBergan ma wspaniałą przyszłośćBergan ma wspaniałą przyszłośćBergan ma wspaniałą przyszłośćBergan ma wspaniałą przyszłośćBergan ma wspaniałą przyszłośćBergan ma wspaniałą przyszłośćBergan ma wspaniałą przyszłośćBergan ma wspaniałą przyszłość
Bóg Wojny:
Biegłeś, biegłeś i biegłeś za tymi debilami...Na siebie, czemu tak zawsze musi się dziać, że zamiast jakiegoś godnego przeciwnika pojawiają się niedojdy, które szybciej przewierały nogami niż myślały?


Lucyna:
Kobieca natura, w ogólnym ujęciu, składała się z 3 istotnych elementów: cycków, waginy i braku orientacji w terenie. Ten ostatni został wykształcony przez Ciebie wręcz do wiedzy specjalistycznej - potrafiłaś zgubić się w sławojce, nie raz wychodząc z drugiej strony, kiedy przypływ paniki przemieniał Cię mentalnie w prawdziwego szczura. Mapa, którą wyjęłaś, była wymiętą stroną z magazynu modowego dla ekstrawaganckich szafiarek z oddziałów o zaostrzonym rygorze - dość niszowe pisemko, ale opisane tam kreacje powodowały uderzenie krwi do mózgu powodując wylew oraz chęć spłukania się do cna, aby tylko posiąść te cosie. Dzięki niej na pewno trafiłabyś do nowo otwartego sklepu w Centrum Handlowym "Siekyerka & K'jek", ale w obecnych warunkach przydałaby się jedynie do wciągania Mąki Ciekawych Wizji - specjalistycznego proszku magików, dzięki któremu dokonywano wielkich przepowiedni lub poznawano pytania z najbliższego egzaminu z Magii Moczopędnej.
Ale to dla Ciebie nic! Mapa to mapa, mapa nigdy nie kłamie! Poinstruowałaś swojego kompana, nie wiedząc w zasadzie co paplesz i wbiegłaś w tunel asekurując ślepaka, aby nie zaczął poszerzać wejścia twarzą. Musisz przyznać, że pomimo otrzymywania w nią tylu uderzeń i ciosów, to nadal nic z niej nie odpadło - dobre geny, pomimo wodogłowia, ślepoty i heroicznego tchórzostwa.

Uradowana, że zaraz wyskoczycie sobie na zakupy, przypierdoliłaś w ścianę tak, że z nosa bluznęła Ci krew. Jakbyś dostała okresu przez nos, a raz się już tak zdarzyło, gdy koleżanki z uczelni zrobiły sobie jaja i wlały Ci do dietetycznego syropu malinowego eliksir Zmiany Fizjologii (pomyliły go z solami fizjologicznymi)...


Partridge:
Jak wspaniałe jest życie! Jak wspaniale jest żyć! Jak wspaniale jest mieć możliwość uciekania, aby przeżyć! Życie zawsze ma zapach porannej rosy, delikatność delikatnego papieru toaletowego, chłodnego wiatru w upalny dzień i słońca w mroźną zimę. W tej kopalni miało zapach zdradliwego alkoholu, pękniętych flaków i mokrego kamienia, ale to też jest życie i z pewnością nie zamierzasz dać się przerobić na bitkę z elfa w krwawym sosie cierpienia. Twój główny atut w postaci kontrolowanej ucieczki działał bez zarzutów.
Jako zwinny elf zrobiłeś przepiękny piruet w powietrzu, lekko zahaczając łbem o niski strop, pokazując Bogowi Wojny gdzie go masz...


Bóg Wojny:
Elf pokazał Ci wała. Pomyślałeś sobie Jak ci wjadę w zad, cwaniaczku, to dopiero poczujesz prawdziwego wał ziemny na zwieraczach.


Partridge:
...a Bóg się ewidentnie wściekł. Lucyna nagle zakomenderowała zwrot na lewo, co wykonałeś od razu, chociaż nie wiesz czy trafisz w wylot. Wyjście? Cóż, przywykłeś, że Twoje plany mają zazwyczaj 1% szans powodzenia, a pozostała statystyka to Twoja śmierć, ale improwizacja zawsze daje dodatkowe szanse na zmyłkę przeciwnika lub jeszcze więcej Twojej śmierci. Życie dość często waliło gównem...
Zaczęło walić nim mocniej, gdy usłyszałeś przed sobą pacnięcie i wpadającą na Ciebie Lucynę. Może chwila nie jest najodpowiedniejsza, gdy zaraz umrzecie, ale gdy na Tobie zaległa musiałeś przyznać, że skubana ma jędrną i zgrabną pupę.


Bóg Wojny:
I tak się kończy zabawa w ściganego, gdy idioci nie potrafią czytać znaków "Ślepy zaułek" albo są po prostu ślepi. Nałożyłeś na pionchy kastety zaopatrzone w kolce i westchnąłeś z przyjemnością. Tylko zgnieciesz dwójkę tych patałachów i idziesz na świat siać wesołe, rozkoszne zniszczenie. Już nie ucieknie banda amatorskich baranów z gównianym wykształceniem popartym papierkami gównianych uczelni lub zawodówek!
 
__________________
- Sir, jesteśmy otoczeni!
- Tak?! To wspaniale! Teraz możemy strzelać w każdym kierunku!

Ostatnio edytowane przez Bergan : 29-06-2016 o 09:08.
Bergan jest offline