Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-04-2005, 12:14   #28
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Jeśli chodzi o Matrixa, po obejrzeiu drugiej części dałam sobie spokój i na trzecią już nie zwracałam najmniejszej uwagi. Szanuję swój umysł i nie chcę go zaśmiecać takim badziewiem :P Pierwsza część jeszcze coś sobą wnosi, jakąś świerzość, nowość. Bardzo mi się podobała i szłam na dwójeczkę z ogromną nadzieją. A z kina wyszłam lekko "zdegustowana" delikatnie mówiąc... Matrix jest przegrany, nie ma się co zastanawiać o co w tym chodzi...

Skoro już o filmach sci-fi mowa, to powiem Wam coś więcej o wspomnianym przeze mnie w innym temacie "Returnerze". To jest FILM, żeby nie było niedomówień, i to japoński Po krótce chodzi w nim o to, że w pewien piękny dzień kosmici najechali ziemię i doprowadzili do jej całkowitego upadku. Głowna bohaterka (Milly 8) ) cofa się w przeszłość, do dnia, w którym kosmici rozbili się na ziemi, aby zniszczyć ich statek i tym samym powstrzymać katastrofę. Niestety trafia na pewnego płatnego zabójcę Miyamoto i cała akcja się zaczyna. Filmik można obejrzeć, pośmiać się i odpocząć od pseudo-egzystencjanych problemów Matrixa. I jest na co popatrzeć (ach Miyamoto )
 
Milly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem