Świergotka mocno jebła pełną gębą o jakiś kamulec, powinni go przestawić podczas najbliższego remontu z Usług Kopalniano-Budowlanych marki Gładź Szpachlowa. No dobzie co teraz? A no tak cza cosik wymyślić, żeby nie zostać zmiażdżonym i rozpieprzonym przez Boga Wojny.
-Ty jebany noobie zabije cię. Zawszony kutafon. Napiszę na forum, że jebanym noobem, bo mnie wkurwiłeś - powiedziała elfka w stronę oponenta i wyciągnęła na prośbę Partridge’a asa pik z rękawa mówiąc:
-Upierdolę ci ten zjebany ryj - powiedziała Lucyna i rzuciła kartą mocy +10 czy +15 zależy od trajektorii lotu. Jak będzie z wiatrem to nawet będzie +20. Poprawiła elfa kobieta żeby ten mówił do niego, a nie do kamienia w którego zdrowo grzmotnęła. Ciekawe czy po, w końcu, zabiciu tego Bożka dostaną tysiąc k gold please na łebka. Dopiero teraz się niemocie przypomniało o czym mówił Erdryk vel “stójka” to to jest tej luj, którego trzeba zabić, tylko gdzie ten mag o którym wspomniał karczmarz? Może mniejsza z tym, bo trzeba zając się bochem. Ach te bossy, może to ostatnia lokacja gdzie na końcu czeka napis gameower. Po czym rzuciła inną kartą 15 trefl.
__________________ I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036 |