Szedłem z ludźmi za Generałem. Po chwili stanęliśmy przed ujmującym freskiem przedstawiającym walczące koty. Chociaż stare malowidło było piękne i mimo, że nie zwracałem uwagi na sztukę w dotychczasowym życiu malowidło się podobało.
Duch kazał zniszczyć ścianę na, której były koty co rozkazałem swoim ludziom. : Dawajcie płytę sarkofagu i otwórzcie przejście.
Rozkaz został wykonany i moim oczom kiedy już kurz opadł ukazały się schody ku górze. : Generale. Idziesz z nami czy zostajesz tu? Coś tam na nas czeka? Coś musimy wiedzieć o tym przejściu? - Zwróciłem się do ducha i ruszyliśmy po schodach. |