- A czemu odrzucamy możliwość negocjacji z Lordem? - O ile sama utrata głowy hańbiąca z perspektywy Iwatsu nie była, o tyle zrównanie się z pospolitymi złodziejaszkami już tak. - Przypominam, że już raz wykazaliśmy się dobrą wolą pomagając w ujęciu złodziei kosztowności z grobowców. Teraz sami się nimi staniemy. A gdyby tak spróbować dowiedzieć się, czy byłby chociaż skłonny wpuścić nas do grobowca po potrzebne nam berło, w zamian za inny skarb którego pożąda? - Ronin wiedział, że władcy czasem posiadają pewne dziwactwa, które nie były do zdobycia oficjalnymi drogami. Piękne kobiety, czy unikalne przedmioty które kolekcjonowali a których nie mogły kupić żadne klejnoty czy złoto, a jedynie spryt lub siła wynajętych ludzi. |