Lester
~Ten parszywiec nie ma nawet pojęcia o walce! A kto wie... może i to była pułapka przygotowana właśnie przez niego. Może to szpieg? Nie zdziwiłbym się...
Lester nawet nie chciał przeszukiwać 'plugawych' zwłok. Splunął na martwego orka, zaciągnął miecz na plecy i wskoczył na konia. Popatrzył na Genasi, a później na Aramisa.
- Jedźmy. |