Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-07-2016, 09:55   #111
psionik
 
psionik's Avatar
 
Reputacja: 1 psionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputację
Chass nawet nie próbował przyzywać sługi, żeby dowiedzieć się czegoś więcej o ich misji, chociaż korciło go jak palacza papieros. Musiał się póki co zadowolić się podążaniem za zgrabnym, choć wąskim tyłeczkiem Sariel.

Szli spokojnie przez piękne leśne miasto i czarownik coraz bardziej żałował, że zdecydowali się odświeżyć po podróży zanim ruszyli w dalszą drogę.
Nadal czuł się paskudnie, ale starał się przyzwyczaić do potężnej magii okalającej to miejsce.
Idąc przez miasto nie sposób było nie czuć piękna tego miejsca. Zapachu kwiatów, słońca i wody, ciepłego wiatru, szumu liści i pięknych twarzy elfek. Im więcej twarzy, tym bardziej wydawały się obce, nieludzkie. Mężczyźni zdecydowanie zbyt zniewieścieli, ostre rysy elfek zgrabnie tańczących i śmiejących się perliście.
Przy tym wszystkim czuł się ciężko, niezgrabnie i brudno. Gdy doszli do biblioteki, z miejsca odrzucił wątpliwości. Zadanie najpierw.

- Szukamy informacji o Wywyższonym Domu i zdarzeniach mających miejsce 25 wieków temu. - odpowiedział na pytanie bibliotekarza w elfickim.
- Rozumiem, jeśli nie będziesz w stanie od razu wskazać nam miejsca gdzie możemy zacząć szukać, niemniej sprawa jest dla nas bardzo pilna, a nie chcemy zbyt długo zawracać Waszych głów naszymi problemami -.
 
psionik jest offline