Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-07-2016, 00:56   #45
Dust Mephit
Hungmung
 
Dust Mephit's Avatar
 
Reputacja: 1 Dust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputację
Na moje usta cisnął się uśmiech. Tak wielki obszar, a my trafiamy akurat na przemienionych w "zombie" Tanaroańczyków. "Genialne" pomyślałem. Jeżeli nasza wędrówka w to miejsce była choć trochę zamierzona przez bokora to możliwe, że uwolnienie jego pobratymców byłą prawdziwą próbą. Jeżeli tak, to kapłan kierował się czystym pragmatyzmem. W końcu na co tubylcom ratować kogoś, kto nie byłby gotów zrobić dla nich tego samego. Tak czy inaczej pokonanie kamatlana byłoby jedynie pokazem siły, zaś uratowanie współplemieńców pokazaniem, że piraci potrafią okazać wdzięczność- że nie jest im obojętny los tych, którzy ich ocalili. Rozejrzałem się po towarzyszach. Wszyscy byliśmy pełni wątpliwości, każdy ważył ewentualne zyski i straty. Czas grał jednak na naszą niekorzyść. Podzieliliśmy się przemyśleniami i szybko zaczęliśmy układać plan działania.

Priorytetem było uzyskanie kolejnych informacji. Sekundy jednak mijały i wyglądało na to, że "posiłek" tubylców dobiega końca. Katon zasugerował więc, że wyśle swojego chowańca na kolejny zwiad. Latający wąż mógł pod osłoną niewidzialności wybadać teren znacznie szybciej niż najlepszy tropiciel. "Hmm, jak ten elf to robi... czyżby intuicja podpowiedziała mu już w Tanaroa by przyzwać latającego węża?"

Za radą czarodzieja zdecydowaliśmy, że ogień będzie najlepszym rozwiązaniem by unieszkodliwić pnącza, lub nawet ich źródło jeżeli będzie to możliwe. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności Kilgore i Reeter mieli przy sobie zapas oleju, a Awe i Katon zgodzili się na rolę piromanów, czyli głównej siły uderzeniowej. "Ha! To będzie dopiero ognisko!"

Pozostała jeszcze kwestia odciągnięcia tubylców i utrzymania ich z dala od grupy ofensywnej. Kilgore, Gurthak, Oscar i Reeter byli do tego idealnymi kandydatami.
 
Dust Mephit jest offline