Fajną zabawą, a raczej ciekawym wyzwaniem jest odgrywanie postaci, która nie jest podobna do nas. PT rośnie
Ale jednak w moich postaciach jest dość dużo ze mnie. Albo raczej z tego, jaka chciałabym być. Właściwie wszystko zwykle zależy od systemu - bo ciężko robić postać na swoje podobieństwo, która okaże się tak słaba, że zginie w pierwszej potyczce. To jest niefajne :P