Ale i tak dotarłaby tam dosłownie chwilę wcześniej niż pozostali z Quinjeta (lub nawet w tym samym czasie), więc nie zmienia to zupełnie linearności mojego posta. Już zostawmy jak jest, bo musiałbym porozbijać mój odpis, a teraz nie mam po prostu na to czasu, a brakuje tylko Twojego odpisu, żeby można było pójść dalej
. Zawsze możesz sobie napisać, że Zaffie wystrzeliła jak z procy z Quinjeta, jak już wylądowali na terenie posiadłości
.