|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
24-07-2016, 01:29 | #1421 |
Reputacja: 1 | Dzieciaki nie dają mi tutaj wytchnienia Nie dam rady dać w czasie odpis, moze coś wrzucę jutro w ciągu dnia. Deklaracja. Zaffie jest wściekła i można to wyczuć w powietrzu. Nie radzę się do niej zbliżać. Sama wyruszy zaraz za Skaarem nie oglądając się na innych. Nada tylko dla wielkoluda wiadomośc w intercomie by nie ruszył Osborna. Może go sobie wydobyć z konserwy Iron Patriot ale samego Normana ma zostawić dla niej.
__________________ you will never walk alone |
24-07-2016, 11:41 | #1422 |
Reputacja: 1 | Nori nie łudź się :P
__________________ Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja. |
24-07-2016, 12:16 | #1423 |
Reputacja: 1 | Nie znasz piekła nad wściekłość kobiety
__________________ you will never walk alone |
24-07-2016, 12:17 | #1424 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Dzięki za info, Noraku, dzięki temu mogłem już usiąść do posta . No i pościk jest, a w nim moment, na który pewnie wielu czekało od jakiegoś czasu . Norman jest w waszych rękach i tylko od was zależy, jak to się skończy. Nie narzucam nic nikomu, czekam na deklaracje. Czas na odpis tym razem krótki, bo do wtorku (26.07., 20.00), ale skoro Nori napisał, że da radę jutro coś wrzucić, to powinniście się wyrobić wszyscy. Have fun!
__________________ [i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i] |
24-07-2016, 12:42 | #1425 |
Reputacja: 1 | Poszło Ja mam fun, uprzedzam że jeśli ktoś spróbuje dobić Osborna, to Skaar nauczy tę osobę latać :P
__________________ Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja. |
24-07-2016, 13:39 | #1426 |
Reputacja: 1 | Jazzman nie ma dość mocnego żołądka na coś mocniejszego ale swoje 3gr dorzuci Choć głównie wrzuciłem przemyślenia. Czy nie mamy w posiadłości kamer? Mogą nam zaszkodzić |
24-07-2016, 15:15 | #1427 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Bril., kamery są, ale na korytarzach, a nie w pokojach, więc luz .
__________________ [i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i] |
24-07-2016, 20:38 | #1428 |
Reputacja: 1 | Kenshi mogę mieć małą prośbę co do Twojego posta? Bo w moim wyobrażeniu Zafina wybrała się do posiadłości sama na skrzydłach Furii, dało by radę zmienić Twój post czy słowo MG jest prawda?
__________________ you will never walk alone |
24-07-2016, 21:23 | #1429 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Ale i tak dotarłaby tam dosłownie chwilę wcześniej niż pozostali z Quinjeta (lub nawet w tym samym czasie), więc nie zmienia to zupełnie linearności mojego posta. Już zostawmy jak jest, bo musiałbym porozbijać mój odpis, a teraz nie mam po prostu na to czasu, a brakuje tylko Twojego odpisu, żeby można było pójść dalej . Zawsze możesz sobie napisać, że Zaffie wystrzeliła jak z procy z Quinjeta, jak już wylądowali na terenie posiadłości .
__________________ [i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i] |
25-07-2016, 00:23 | #1430 |
Reputacja: 1 | Szkoda bo pasowało mi fabularnie, ale ok
__________________ you will never walk alone |