Słowa, słowa, słowa, i tylko słowa......
Napierały na umysł, Nestira odbijając sie od bariery zemsty, którą sam zbudował przez te wszystkie lata, nigdy nie pozwalałby ktoś mu wchodził w parade, by ktoś mu groził i by ktoś nie szanował jego zasad..., ale każdy szermierz zauważyłby żę Nestir nie chce zabić przeciwnika ale pokaząc mu kto tutaj jest lepszy i pokaże
-Odejdź, dziecko odejdź , choć wiele wiesz i wieloma językami władasz, nic to boe nie da gdyż nie znasz języka miecza którym ja władam biegle i nikt nie zna tak dobrze niuansów jego składni....
To powiedziawszy ciał elfa po raz ostatni, po raz ostatni w tej chwili, planował rozerwać ubranie i naznaczyć głeboką bruzdą uszatka ale tylko tak by została blizna samym czubkiem miecza który ostry niczym brzytwa ciał skóre jak masło....
__________________ Dyplomata to ktoś, kto mówi ci abyś poszedł do diabła, a ty cieszysz się na podróż... |