Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-08-2016, 08:58   #6
Ardel
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
Kat przysłuchiwał się rozmowom do południa, a potem wziął piłkę w ręce i przyjrzał się jej dokładnie. Wyglądała jak ścięta głowa, tylko bardziej ścięta, mniej głowa.

- Ktoś cię tu nie lubi?

I odrzucił Piłkę, która odbiła się od ziemi i potoczyła w zarośla.

- Ciebie też tu nie lubią? - spytał anachorety i zajrzał mu w głąb luzackich, zajebistych okularów.

Gerwazego i Monicę zlustrował spojrzeniem, lecz milczał. Świerzbiły go ręce, lecz wciąż nie wiedział co począć. Musiał czekać.

Tymczasem słońce wspięło się po nieboskłonie i sięgnęło zenitu, oświetlając małą wioskę i jej pięciu mieszkańców: Kata, Antoniego, Gerwazego, Piłkę i Monicę. Doprawdy, była to dziwaczna mieszanka.



Nastała faza południa!
Snujcie teorie, złorzeczcie, obrzucajcie się błotem. Może w ten sposób odkryjecie swoje tożsamości?

Faza południa będzie trwała do wtorku, do godziny 9 rano. Przypominam, że jeden post będzie obowiązkowy, ale napisać możecie aż dwa!

Powodzenia i miłego!
 
__________________
Prowadzę: ...
Jestem prowadzon: ...

Ardel jest offline