Cytat:
Nie miestrzowałem Neuro, ale jak przeczytałem o wykorzystaniu wielu umiejętności w jednej turze, to się bardzo zdziwiłem. Czy ktoś w ogóle stosuje?
Jeśli w jednym segmencie rzucam granat, a w drugim i trzecim strzelam, to używam 1/3 umiejki rzucania i 2/3 pistoletów.
|
- Bywa jak ums wspomagający z pokrewnego umsa. Choć bazowo testuje sie zwyczajnie na podstawowy ums. A takie ciekawostki zdarzają się ale jak się da to staram się zakręcić by zmiana umsa zgrała się z nową turą. Nie zawsze się da jak np. strzelec strzela jeden segment i korzysta z umsów strzeleckich a w drugim ktoś mu się ładuje w zwarcie i zaczyna się kulanie na zwarcie. Więc bywa niestety ale mówię jak się da to lepiej rozpisać to zgodnie z turami. Ale nie jest to zbyt częśty przypadek przynajmniej u mnie na sesjach.
Cytat:
To dość dużą ingerencja w mechanikę (żeby nie napisać całkowita zmiana), ale jeśli zastąpić by 3k20 jednym rzutem, pozwoliłoby to np. na skorzystanie z przerzutów. Np. zamiast wprowadzania zbyt dużej liczby modyfikatorów i stopni trudności, można dodawać przerzuty.
|
- Tak, możnaby tak zrobić. Byłoby chyba trochę jak w bitewniaku albo WoD gdzie potrzeba sukces ale kula się ilością kostek zaleznych od jakiegoś tam zaawansowania czy wsytuacji. No oczywiście było to znaczne odstępstwo i ingerencja w klasyczną mechanikę neuro.
- Generalnie rzut na 1k20 jako bazowy nie jest zły. Ładnie widać po strzelaniu na ołowiowych zasadach które bazowo odbywa się właśnie na 1k20 i działa moim zdaniem dużo sprawniej od standardowego 3k20. Obecnie w Ołowiu te strzelanie jest swego rodzaju jednokostkowym ewenementem bo standardzie potrzeba nadal 2 sukcesy na 3 kościach no albo przy młócce liczy się każda kość. Niemniej mi to pokazuje, że nawet zostawiając trzon mechy (Wsp i Umsy) można znacznie uprościć system bez zbytniego rzezania go.
- Ogólnie więc tendencja by "zrobić jakoś tak" by te "staty" (Wsp + Umsy) zachować w skali z grubsza 1 - 20 i kulać na 1k20 to mi sie wydaje rozsądna jeśli chceć zachować jak najwięcej z oryginału.
- Proste wydaje mi się jakoś zcalić w jedno te staty (Wsp i Ums) bo tak naprawdę obecnie kula się na staty, zmodyfikowane o umsy i Suwaki. Ale to zbędna komplikacja bo nadal tak naprawdę kula się na daną statę (najczęściej umsa). Więc jakby zcalić w to jedno byłby gotowy ums do wykulania na jakiś poziom. Powiedzmy takie 14. I PT ustalony sytuacyjnie czy od stanu postaci czy warunków otoczenia na tyle i tyle. I 1k20 do wykulania. Jakieś specostwo czy pozostałość po seg można by zrobić na kilka kostek powiedzmy nawet do tych trzech ale właśnie by starczyło wukulać na jednej.
- Zdecydowaną porażką obecnie jest kulanie zwarcia. Jest beznadziejne. Może i jest realistyczne pod kątem, że schodzi się do defensywy a potem znów atakuje a ciosy nie dcohodzą czy chybiają ale jest żmudne, nudne i beznadziejne do kulania. Zwłaszcza jak jest większa walka i gdzieś jest młócka a gdzieś ktoś jeszcze biega, strzela czy co tam jeszcze robi a tu zwarcia trzeba pilnować. A powinni być porsto i szybko. Też jakiś wyjątej zrobiono na te 3 kostki i zmienną ilość sukcesów. W efekcie walka potrafi trwać parę tur i bez jakiegoś specjalnego roztrzygnięcia. Sprawę można by też załatwić zastąpiając ją jednym rzutem k20 ale tu juz trzeba by pomyśleć co zrobić z tymi wszystkimi Sztuczkami i Cechami które najczęściej by się udały potrzebna jest jakaś tam przewaga w sukcesach albo ileś sukcesów na kostkach np. 2 albo 3. Czasem są też zaawnasowane czyli trzeba zrobić jakiś wstępny numer (np. chwycić) by wykonać kolejny (np. rzucić). Ale i tak bym był skłonny jakoś to nagiąć pod zasadę 1k20. Tylko by nie rozdrabniać się osobno nad każdą Sztuczką trzeba by wymyśleć jakiś ogólny wzór by to wpakować w tą nową zasadę.
Cytat:
Jestem pewien, że czytałem, że suwaka nie powinno się stosować podczas walk.
|
- W oryginalnych zasadach na pewno nie powinno
Nawet w "Ołowiu" nic się nie zmienia
Chyba, że ktoś se jakąś cziterską homerule wymyśli i stosuje