Po przemowie pani kapitan udał sie pod pokład do kajut,wszedł do 1 z lewej i rozejrzał sie.rozpakował sie i ruszył pozwiedzać statek.zwiedził mniej więcej połowę i jako tako wiedział gdzie co jest.Zawrócił z powrotem do swojej kajuty i posiedział tam trochę.Znudzony wrócił na pokład i zaczął wpatrywać sie w Może,rozmyślając o przygodzie jaka go czeka. |