Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-08-2016, 21:39   #14
Kresyda
 
Kresyda's Avatar
 
Reputacja: 1 Kresyda wkrótce będzie znanyKresyda wkrótce będzie znanyKresyda wkrótce będzie znanyKresyda wkrótce będzie znanyKresyda wkrótce będzie znanyKresyda wkrótce będzie znanyKresyda wkrótce będzie znanyKresyda wkrótce będzie znanyKresyda wkrótce będzie znanyKresyda wkrótce będzie znanyKresyda wkrótce będzie znany
Adora, wygładzając postrzępiony łach, którym teraz była jej suknia, spojrzała na Carlę niemalże z wdzięcznością.

– Właśnie, właśnie tak! Tylko razem przetrwamy. Ale aby być silni razem, musimy dopełnić świętych obrzędów. Musimy się posilić, a kiedy skończymy, musimy się podzielić krwią. To nie-od-zow-ne. – Trudno powiedzieć, kiedy kobieta była bardziej przerażająca: gdy targało nią oczywiste szaleństwo czy też, jak teraz, kiedy przemawiała nadzwyczaj trzeźwo.

Adora wskazała palcem na sufit i kontynuowała ponuro:

– Inaczej boski Kain odwróci od nas swe oblicze i nie przetrwamy nawet przez pięć minut tego, co nas tam czeka.

Malkavianka pogładziła Imrego czule po ramieniu, jakby chciała go prosić, by się na nią nie gniewał, i zapewnić, że ukąszenie było w istocie niewinne, właściwie pieszczotliwe.

– Zresztą – dodała – ja was nawet lubię.

Spojrzała wyczekująco po twarzach towarzyszy, gotowa doprowadzić rytualną krwawą ucztę do końca.
 
Kresyda jest offline