Uczeń Katariny - Sanguis Sanguin Popijał piwo jeszcze przez chwilę po czym zapytał o pokój. Gospodarz z uśmiechem pokazał pokój i wziął drobną zapłatę. Następnego dnia obudził się
wyjątkowo wcześnie. Było jeszcze ciemno, a obudziło go stukanie do drzwi.
- Sanguis wyruszamy za 20 minut - głos był dostatecznie doniosły, aby też inni mogli go usłyszeć - Spotkamy się przy północnej bramie. Uczennica Gnara - Sarcina Miała ciężką noc. Po wynajęciu osobnego pokoju i tak cały czas miała jakieś koszmary i wstawałaś i schodziłaś na dół aby posiedzieć w samotności. Nikt cie nie obudził, bo i tak ciężko było ci zasnąć. Pracodawca zagadnął ją z samego rana gdy ta siedziała przy pustym barze.
- To jak panienko czas zarobić trochę złota? Jak dalej jesteś zainteresowana przyjdź pod północną bramę- Powiedział mężczyzna i uśmiechnął się. Uczeń Dariusa - Alex Alex był rozdarty i nie wiedział co robić. Czy posłuchać słów swojego mistrza
czy może jednak wyruszyć za pieniędzmi do tej świątyni o której mówił mężczyzna. Ale mimo wszystko gdy położył swoją głowę na poduszce zasnął momentalnie. Obudziło go pukanie do drzwi obok wstałeś i zobaczyłeś kto tak hałasuje. No tak to ten nieokrzesany "pracodawca"
- Spokojnie ale stanowczo powiedziałeś - Czego - po czym powiedział ci o tym, że masz się za 20 minut stawić pod północną bramą jeśli jesteś dalej zainteresowany
__________________ "Ignorance is bliss." ~ Cypher |