Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-08-2016, 00:24   #166
Avitto
Dział Fantasy
 
Reputacja: 1 Avitto ma wyłączoną reputację
Trzech zajebistych podjęło trop. Gdy ruszyli na drugą stronę ulicy ktoś zaczął głośno świerszczyć a środkiem drogi przeleciało jakieś gówno. widok Profesora Koliby wzbudził w Ajeju podejrzliwość, bo w sumie czemu psiarskie miałyby kogoś zwolnić z kary wcześniej? W sumie czemu nie? Odkąd okazało się, że w grę wchodziło dziesięć złotych to podejrzliwość zeszła na dalszy plan.
- Pani Jadwiga to się wzięła pod ziemię zapadła, tyle wiem. Po wizycie w kościele, więc pewnie diabli ją wzięli! Kumasz to?! Kuuurwa, powiem to Złomoklecie to pierdolnie! Ha ha! Może się trochu proszkami podzieli! - Wtem wyraz twarzy mu się zmienił, jakby zobaczył właśnie akt tłuczenia flaszki o asfalt. Faktycznie coś dostrzegł, ale chwilę zeszło zanim zatrybił.
- Jak nie pomożemy? Pomożemy! Pani droga przygotuje małą fortunę na winko i powie szybciutko co o tych zbójach wie, a my już ich tu rozpracujemy! - Pierdolił tak trzy po trzy wspinając się na wyżyny elokwencji z bardzo ważnego powodu. Ta zwiecha chwilkę temu to było Trzeźwe Spojrzenie Na Rzeczywistość. W trakcie takich epizodów zdarzało się Andrzejowi rozbić wargę lub w ogóle łeb. Dziś natomiast dało mu szansę do zemsty. Ekipa z czarnego BMW już i tak sporo narozrabiała na Dzielni. Przyszła pora wielkiej bitwy i wystawienia ostatecznego rachunku.
- W tym BMW pewnie dalej kieruje taka blond karate suka. Nie, że kierownicą, tymi pachołkami komenderuje. Ostatnio zajebałem jej paralizator, ale mogło kurwisko nowy dostać. Pewnie od Krakałskiego! A pomysł? Kuuurwa. Coś być musi! - Rozejrzał się dookoła teatralnie. - Paczcie tu. - Wskazał ręką bilbord, po czym zaczął kreślić w powietrzu mapę myśli. - Nie wiem jak, ale jakby tak się przebrać za automaty do gry, a gdy te cwele podejdą zagrać albo wybrać hajs to wtedy im zajebać gonga i wrzucić do Budy?
 
Avitto jest offline