Wątek: Benesburg
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-05-2007, 19:48   #107
Szarlej
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
Niha'i
Wykopujesz drzwi do kaplicy. W środku jest ciemno.Na podłodze zalega kilkudniowa warstwa kurzu. Pod północną ścianą jest drewniany posąg Sigmara opartego na młocie. Przed posągiem stoją w dwóch równych rzędach ławki. Jest ich sześc i na każdej zmieści się około pięć osób. Na ścianach są wyryte znaki Sigmara. Słyszysz kroki z tyłu. Zerkasz przez ramię i widzisz mężczyznę ubranego w skórzaną i ćwiekowaną kurtkę oraz skórzane spodnie. Przy pasie wisi mu miecz. przybysz na oko ma dwadzieścia pięć lat i kilkudniowy zarost. Patrzy na Ciebie i mówi:
-Kim jesteś? Co Ty tu robisz?

Nestir
Elf ledwo uniknął twego ciosu, wywalając się na ziemie prosto w odchody jakiegoś zwierzęcia. Osiągnąłeś swój cel. Ludzie zaczęli się głośno śmiać.

Kora
Rycerz powalił elf prosto w odchody jakiegoś zwierzaka. Ludzie zaczęli się głośno śmiać. Jak na razie ciągle stoją w kole i chyba liczą na dalszą zabawę.
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Szarlej jest offline