Lady będzie z pewnością zadowolona. Może nie będzie tego zbytnio ukazywać, ale na pewno ożywi się na jego słowa. Podziękuje z pewnością i podpyta też Hortona o szczegóły (trochę żeby faktycznie się przekonać jak to było, trochę z czystej ciekawości). Na pewno jest w stosunku do niego wdzięczna.
A młody robi się opryskliwy w miarę upływu czasu i wina. Głównie złość kieruje w tym momencie w stronę Starka, a na pytania/zaczepki Hortona odpowiada dość zdawkowo. Tu pokiwa głową, tutaj się z nim zgodzi, ale to wszystko jest robione na takie "pół gwizdka".
__________________ We have done the impossible, and that makes us mighty |