~Aaaaaaargh!!!! Już ja im pokaże. Gdyby tylko na mojej warcie ktoś napadł na nas. Od razu zrozumieliby jak silny jestem. Skończywszy rozmyślania rzekł: -Darhirze, jeszcze nie raz udowodnię ci me zdolności w walce. Wybacz,lecz czuję iż zbliża się sen. Dobrej nocy
~A ty,ludzki śmieciuTu zerknął na Lestera zdechniesz niebawem. Obiecuję ci to ja, Drachio syn Bravsy najdzielniejszego z Nathrian
-Obudźcie mnie na mą wartę -warknął do towarzyszy, po czym wszedł pod wcześniej przygotowane koce. Noc była gwieździsta, a może to już wzrok płatał mu figla. Niezastanawiając się nad tym zamknął oczy i odpłynął.
__________________ Gdybym zapomniał wstawić kropki weź ją stąd ---> . |