Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-08-2016, 19:57   #13
Morri
 
Morri's Avatar
 
Reputacja: 1 Morri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłość
- Nie, za pieniądze nie - odpowiedziała Aria - ale dla jedzenia, owszem.
Wzruszyła ramionami i spojrzała na towarzyszkę.
- Może da jakieś dobre wino, zostańmy jeszcze. Spytajmy dlaczego my.
Zora odłożyła swoje rzeczy obok rzeczy Ari. Podeszła powolnym krokiem do łóżka po którym przesunęła dłonią, jakby sprawdzała czy jest wystarczająco miękkie, albo z czego wykonany jest materiał, który je zasłania. Po tym stanęła wyprostowana zaplatając ręce na piersiach.
- Czy to istotne? - było w tym pytaniu jakieś lekkie niezadowolenie. Aria znała ją na tyle by dostrzec, że coś ją trapi.
- Nie, jestem po prostu ciekawa - odpowiedziała i przysunęła się krok bliżej do Zory - O czym myślisz? Co się dzieje? Nie jesteś, hm, sobą.
- O co Ci… - czarnowłosa zaczęła z obronną pretensją w głosie. Urwała jednak i westchnęła. Aria miała rację i nie było co zaprzeczać. - Po prostu nie potrzebujemy aż tak tej kasy, więc potraktujmy to jako miłą i ciekawą przygodę. - Uśmiechnęła się zawadiacko do przyjaciółki. - Zabawmy się.
- Chodzi ci o to, że… za darmo? - Ten prosty, acz zaskakujący pomysł był po prostu… świetny. Aria poczuła, jakby ściągnięto z niej tonę kamieni. Tak, to wszystko naprawdę upraszczało. Nie będzie się czuć potem w żaden sposób “brudna”, że znowu za coś. A taki elegancki i przystojny mężczyzna nie trafiał się co dzień. - Zgadzam się. Ale wracamy potem do karczmy szukać kontraktu!
 
__________________
"First in, last out."
Bridgeburners
Morri jest offline