Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-08-2016, 21:39   #36
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Bielon Zobacz post
Amon, brachu, ciało w szafie?? Myślisz że to sprawa TAKIEGO kalibru. Ja bym raczej powiedział, że nagle ktoś przejrzał monitoring miejski sprzed 10 lat i zauważył jak wysiadasz z auta [poprawnie zaparkowanego] oglądasz się lewo, prawo, lewo [zgodnie z zasadami bezpieczeństwa wykładanymi w SP] i leziesz w poprzek dróżki do kiosku po fajki a pasy 18m dalej. I klops, mandat. A może i utrata uprawnień do prowadzenia pojazdu bo przecież przestępstwo wobec przepisów o ruchu drogowym.

Tak ja to widzę.
Cytat:
Napisał Amon Zobacz post
Bielon, byłbym pewnie... nie, byłbym napewno wściekły, kipjący wściekłością. Ale pretensje mógłbym mieć tylko do siebie samego.
Przeczytaj co ty piszesz Amon. Już wcześniej zgwałciłeś racjonalność pisząc o prawie. Proszę przestań.
Traktuję, że ty tak poważnie i dlatego tak bardzo mnie rani co ty piszesz.
Wiesz co to przedawnienie? Wiesz co to sprawiedliwość? Nie odpowiadaj, to pytania retoryczne, które są jedynie moim komentarzem do tego, że twoje wypowiedzi wskazują, że nie wiesz.
I to abstrahując od sytuacji Cohena, a odnosząc się wyłącznie do przykładu Bielona i twojej odpowiedzi na ten przykład.
Cytat:
Napisał Ulli Zobacz post
Bielon-gangiem nazywam grupę twoich wyznawców. Ludzi, którzy uczestniczą w organizowanych na forum spektaklach zwanych sesjami. Jak już pisałem nie mam z tym żadnego problemu a wielu członków Bielon-gangu bardzo szanuję, że wymienię choćby Malahaja czy Panicza. Wszystko dla ludzi.
To nagle się jest w jakimś gangu, bo uczestniczy się w rekrutacji? To jest i Anonim-gang? Armiel-gang?

Cytat:
Napisał Leoncoeur Zobacz post
Dam 3 linki do 3 postów z komentarzem do niech:

1. http://lastinn.info/653118-post15.html
User pisze coś o niesprawiedliwości działań obsługi nawet nie zbliżając sie do prób wyjaśnienia o co chodzi. Wpis bełkot, nikt nie wie z niego czego post dotyczy. Stąd dostałes repke jaką dostałes (zacytowałeś wyżej)

Idzmy dalej, inny temat, bo powyższy został zamkniety

2. http://lastinn.info/653915-post25.html
Trzecia strona tematu, user uczestniczacy w dyskusji przyznaje, że wciąż nie wiadomo o co chodzi. Bo tak prowadzisz dyskusje. Trollujesz spamem zamiast wprost wyjaśnić co, jak, komu, kiedy i dlaczego niesłusznie.

I wisienka na torcie.

3. http://lastinn.info/654609-post1.html (Szukam dziury... w całym :))
Nagle sru i kolejny painassowy topik, bo Jaśnie Pan Bielon dostał kilka negrep za swoje teksty.

Jesteś Biel niepowazny. Zaraz zaflooduję repami bys mi z listy zniknął i dam Ci positiv, jezeli to ma szanse na stop tej żendyskusji.
ad.1 Zrozumiałem, więc nie nikt. I w sumie to ciekawy był kawałek historii forumowego RPG, bo i ja bardzo długo gram tak, ale jakoś na dnd.pl nie zawitałem i nawet byłem ciekaw jak to możliwe że to się rozpadło. Oczywiście to było przedstawione z punktu widzenia jednej osoby, ale mniej więcej wiadomo o co chodziło.

ad.2 Rozumiałem wątpliwości Bielona i myślałem, że to normalne, że trzeba akceptować każdą zmianę regulaminu. Dziwiło mnie, że dla większości wypowiadających się w tamtym temacie było odwrotnie. Ostatecznie zresztą Obsługa w osobie Miry przyznała rację temu co proponował Bielon. To, że mnóstwo osób tam nie rozumiało to tylko o nich świadczy. Tekst o rzekomym braku honoru był po prostu hańbiący dla tego, który to napisał.

ad,3 Jak nie rozumiesz wszystkiego to chodziło o to, że oprócz pomyj publicznych Bielonowi dostało się pomyjami niepublicznymi - jeden z użytkowników tak bardzo zdenerwował się wątpliwościami odnośnie regulaminu, że dał negrep, przeleciał forum rozdając repy i jak tylko mógł to powrócił do tematu z wątpliwości dać kolejną negrep Bielonowi. PRZY CZYM ten użytkownik nic nie napisał w tamtym temacie, a żadna wypowiedź nie dotyczyła niego. Ten temat daje możliwość wypowiedzi właśnie takim osobom. Po tem Bielon odszedł od tego tematu broniąc Cohena, ale to już jest jego sprawa.

Cytat:
Napisał Fyrskar Zobacz post
Swoją drogą, to reputacji w sumie wyłączyć się nie da. Znikną po ustawieniu odpowiedniej funkcji jedynie nic nie znaczące zielone (lub czerwone kwadraciki), ale liczba pozostaje. Mogą wspomnianą opcję włączyć, ale poza tym, że będę miał jednego szarego kloca zamiast jedenastu zielonych, nie zmieni się nic - reputacja będzie wynosiła 437 (przynajmniej dopóki nie dostanę pozytywnej/negatywnej reputki) niezależnie od tego i każdy to widzi.
Możesz zrobić jak ja, czyli ukryć listę odebranych i dawanych rep. Tam jest ten minusik w prawym, górnym rogu. Liczba rzeczywiście zawsze zostaje.
Cytat:
Napisał Ulli Zobacz post
Co do Twoich tłumaczeń dotyczących porzucania sesji to do mnie nie trafiają. Dałem posta nawet w dzień pogrzebu mojego ojca, przed postowaniem nie powstrzymała mnie konieczność zajmowania się nim obłożnie chorym przy jednoczesnej pracy zawodowej. Bez słowa zniknąłem tylko raz na miesiąc dlatego, że zamknięto mnie na zamkniętym oddziale psychiatrycznym (to takie ponure miejsce bez internetu), gdzie spędzałem czas przywiązany pasami do łóżka. Prowadzonej przez siebie sesji nie dokończyłem tylko raz informując graczy o powodach, więc nie pisz, że nie znalazłeś czasu na wejście na forum i napisanie "przepraszam, życie mnie przytłoczyło". To brak szacunku do innych.
A ja bym zniknął. Dałbym wiadomość, że znikam i bym zniknął. To tylko gry. Pewnie, że niefajnie grając w chińczyka powiedzieć "dobra, ja idę", ale to tylko gra. Akurat nie zdażyło mi się stąd na dłużej zniknąć w czasie prowadzenia gry.
Liczę jednak na to, że Bielon nie zniknie (z gry) dlatego, że Cohen nie może grać
 

Ostatnio edytowane przez Anonim : 15-08-2016 o 21:43.
Anonim jest offline